Był sobie chłopiec (2002)

toksyczna

Nie oglądałam, nie wiem dlaczego, ale ten film kojarzy mi się z Oliver'em Twist'em..

Kreska

toksyczna

taniec? eej, ale Oliver Twist nie tańczył.. xd

Kreska

Ale wydaje mi się że inni tak, nie pamiętam już xd

toksyczna

niee, chyba Ci się pomyliło z tym, no jak mu tam.. kurde z głowy mi wyleciało. Był taki co tańczył balet czy coś tam innego xd

laude

to był Billy jakiśtam :D

toksyczna

nonono, cos tam takiegoś. Dobra, ważne że wiadomo o co kaman ;3

Aśś.

Oj, film książce do skarpetek nie dorasta, niestety. Nawet Hugh Grant go nie uratował.

Foszek

Ale co w ogóle Ci się nie podobał?

Książki ja nie czytałam, ale film strasznie mi się podobał! Uwielbiam Hugha, grał znakomicie. Film świetnyświetny!

Aśś.

Nie wiem, dlaczego, ale filmy nakręcone na podstawie książek, które przeczytałam, prawie w ogóle mi się nie podobają (wyjątkiem jest tutaj Władca Pierścieni). Ja rozumiem, że treść książki może być tylko luźną bazą pod scenariusz, ale ja i tak nie jestem fanką czegoś takiego. I dlatego właśnie film mi się nie podobał - zbyt odbiegał od książki.
Podobał mi się Marcus i to jak go zagrano. ;d

Foszek

A fabuła odbiegała od książki?
Co Cię rozczarowało w tym filmie?
Czego się spodziewałaś?

Aśś.

Oglądałam ten film z cztery lata temu, ale pamiętam, że totalnie spieprzyli scenę z występem szkolnym i to mi się bardzo nie spodobało.
Nie pamiętam, czego się spodziewałam przed oglądnięciem filmu :P chyba jednak wiedziałam, że szału nie będzie ;p

Foszek

A no chyba że.
Ale to przeważnie tak jest, że książki są o wielewiele ciekawsze od filmów.

Może kiedyś skuszę się na tą powieść.

toksyczna

to ja się chyba raczej na książkę skuszę, a potem na film ;3